poniedziałek, 20 stycznia 2014

34. Pierwsze koty za płoty- zaprzyjaźniam się z przemysłówką

Od ubiegłego lata stoi w moim domu maszyna upolowana okazyjnie na Allegro- JUKI DNU 241-H.



Maszyna przemysłowa z potrójnym transportem. Wiekowa ale w pełni sprawna. No trzeba było poszukać nowego bębenka.
No i trzeba było znaleźć czas, żeby się nauczyć szycia na niej.
Nie jest to łatwe, samo odpowiednie założenie nici żeby było dobre naprężenie, żeby nitka się nie rwała to już sztuka.
Poza tym maszyna szyje inaczej niż domowa.
trudno było również kupić igłę do tej maszyny- igła 130 nie pólpłaska jak do zwykłych maszyn ale okrągła.

Pierwsze koty- czyli torebka uszyta na tej maszynie.
Można by było ją uszyć na zwykłej ale postanowiłam spróbować.

Od dawna czekał materiał dosyć dziwny, czarny z lekkim połyskiem- pikowany na gąbce.



W trakcie szycia pod maszyną



W planach była z niego torba laptopowo-biurowa.
Można jej oczywiście użyć jako zwykłą torebkę



Uszy i częściowo wykończenie ze skórki naturalnej typu naplak
Uszy krótkie do noszenia w ręce + długi pasek na ramię


Zapinana na zamek




Wewnątrz tylko jedna kieszonka- dla siebie zazwyczaj tak szyję bo zbyt dużo kieszonek mnie denerwuje






Na razie trudno mi ocenić maszynę- wiem ze jest w stanie przeszyć wszystko co zmieści się pod stopką, jednak to czego mi najbardziej brakuje to wolne ramię- przy szyciu torebek bardzo się przydaje.

W trakcie szycia jest również kolejna torebka tym razem z dosyć grubej skórki naturalnej czarnej- podszewka do niej wygląda tak


PS. dopisuję- bo sobie uświadomiłam ze powinnam dodać torebkę do akcji uwalniania tkanin- materiał leży już chyba 2 lata

12 komentarzy:

  1. Dziekuje- to zasługa materiału. Włąściwie powinnam to dodać do uwalniania tkanin bo leżał chyba 2 lata

    OdpowiedzUsuń
  2. Torba efektowna i fajnie ,że dałaś uszy krótkie i pasek długi. Z maszyną szybko się zaprzyjaźnisz, bo juki to dobre maszyny. Chwilkę potrwa zanim ją poznasz i opanujesz jej sekrety, a potem to już czysta przyjemność

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwona wydaje mi sie ze to byl dobry zakup, maszyna pewnie mnie przezyje tylko trzeba sie przyzwyczaic.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo, bardzo podoba mi się ta torebka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze - piękna torba perfekcyjnie wykonana.
    Może zobaczę ją w marcu podczas spotkania kołderkowego w Świętochłowicach, termin ostateczny jeszcze nie ustalony. Dam znać.
    Ściskam mocno i pozdrawiam cieputko

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuje Tereniu moze wreszcie sie uda do Swietochlowic wybrac. Mam nadzieje ze nie 8 bo wtedy syn ma urodziny

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, świetna torebka! REWELACJA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzór prosty ale z tego materiału musiało wyjść coś ładnego- bo jest super. Żałuje że nie można go już kupić bo rok temu była to resztka

      Usuń
  8. nooo taka maszyna to by mi się przydała :) Super torebka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam tą maszynę, można ją kupić używaną za całkiem sensowne pieniądze

      Usuń

Każde słowo mile widziane- pochwały dodają energii, uwagi pomagają w doskonaleniu się