jedna z obserwatorek stwierdziła, ze będzie to torebka wiosenna.
Nic bardziej mylnego.
Torebka powstała z następujących materiałów
czarna dosyć gruba skóra licowa
bawełna wiosenna- na podszewkę
pasek kupiony w SH- skórzany pleciony Atmosphere- nowy z metką
zamki metalowe
Torebka uszyta na stębnówce Juki- z tą skóra nie poradziłaby sobie domowa maszyna
Powstała wieeeelka torba- torbiszon właściwie- 35x45cm
Z przodu duża kieszeń zapinana na zamek
W środku też duża podwójna kieszeń wykończona moją ostatnio ulubioną lamówką
Całość zapinana na zamek
Ucho przymocowane nitami- gdy tylko zobaczyłam ten pasek wiedziałam, że muszę uszyć "do niego" torebkę-pasek można dowolnie regulować na długość
Torebka jeszcze nie została wypróbowana ale zmieści wszystko co potrzebne kobiecie i jeszcze więcej
Dziękuję wszystkim czytelnikom za zaglądanie i za komentarze.
Następny post będzie o uwolnionej dzianinie- piękny czarny len zakupiony w Piegatexie