Oj bardzo powoli- bloczki czekają już bardzo długo
Połączyłam je w całość.
Teraz trzeba dołożyć kolorową ramkę- nie taką jak w oryginale- mam inne plany na wykorzystanie skrawków kolorowych tkanin z quiltu.
Jakoś zaginęło mi zdjęcie całości ale mam kilka fotek z kanapkowania i pikowania
Na koniec lamówka- na szczęście udało się wykonać ją z jednej szmatki wykorzystanej w blokach
A w całości po zakończeniu wyszło jak wyszło- pikowanie geometryczne i bardzo oszczędne
Śliczna duża narzuta. Bardzo podoba mi się tęczowa kolorystyka :) A pikowanie pięknie podkreśla kolejne bloczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Dziękuję serdecznie za takie miłe słowa
UsuńPiękna narzuta. Gratuluję wytrwałości! Wiem jak to jest, jak już się człowiek na jakiś czas oderwie to potem ciężko się za to zabrać.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja szyłąm z przerwami 3 lata
UsuńJak łanie, jak ładnie! :)
OdpowiedzUsuńŚliczności, piękne kolory i taka delikatna.
OdpowiedzUsuńKolory takie jak w oryginale więc to praca zdecydowanie odtwórcza- ale jakoś trzeba się uczyc
UsuńGratuluję talentu!
OdpowiedzUsuńdziękuję, talent powinnam rozwijać szyjąc więcej ale czasu ciągle brak
Usuńpodoba mi się Twoja ramka bardziej niż oryginału
OdpowiedzUsuńa całość optymistyczna
Dziękuję. Ja z wygodnictwa zmieniłam bo mi sie nie chciało zszywać miliona kwadracików
Usuń