środa, 14 czerwca 2017

156. Zapiski z podróży- Alicante

Gosia Quilts My Way zaprosiła do zabawy-nauki szycia po łuku.
Nigdy nie szyłam w ten sposób więc postanowiłam spróbować.

Wybrałam tkaniny z Art Gallery Fabrics, które zakupiłam już dawno temu i czekały na pomysł.

Solidy w kolorach Ash,  Icy Mint, Cozumel Blue, Moonstone oraz Tile Blue z kolekcji Pure Elements- zakupione w Cotton Cafe.

Na tło użyłam tkaniny Heartfelt Leaf z kolekcji Littlest - żeby za łatwo nie było- z uwagi na wzór musiałam sprawdzać dokładnie układ bloczków

Nie było łatwo- do krojenia użyłam Linijki "I love to Quilt" zakupionej w Wytwórni Śliczności

Bloczki miały być większe ale z uwagi na "krzywe szycie" musiałam je zmniejszy

Mój gotowy top quiltu







Pikowanie- ile razy prułam nierówny szew to tylko ja wiem




Użyłam do pikowania linijki- co prawda ma ona w zamyśle służyć do pikowania z wolnej ręki ale da się również wykorzystać ze stopka z górnym transportem










 Lamówka




Plecki również z tkaniny z AGF- Script Noir z kolekcji Minimalista




Mój quilt jest nieduży- 18x18 cali.




Nie wiem czy spróbuję swoich sił w kolejnym wyzwaniu z szyciem po łuku- chyba to dla mnie zbyt trudne


Dlaczego Zapiski z podróży- Alicante? Te kolory skojarzyły mi się z plażą i morzem właśnie tam- na południu Hiszpanii. A zapiski to oczywiste- wykorzystałam "popisane" tkaniny





6 komentarzy:

  1. Po pierwszym spojrzeniu na ten patchwork miałam skojarzenie z morzem i ciemnymi skałami. Dopiero później doczytałam o Alicante. Świetnie dobrane tkaniny, te zapisane tkaniny to takie wspomnienia z wakacji spisane na kartach pamiętnika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci Gosiu- mnie dopiero po skończeniu skojarzyło się właśnie z morzem i brzegiem

      Usuń
  2. Bardzo mi się podobają Twoje kółeczka! Śliczna kolorystyka! Podziwiam za napisy w tle co dodatkowo utrudniło Ci zadanie!
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że niechęć do łuków jest chwilowa ;)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci bardzo- moje nieokragłe kółeczka na razie nie zachęcają do kolejnych łuków ale kto wie może mi przejdzie

      Usuń
  3. Bardzo ładna praca. Połączenie odcieni turkusu z beżem i szarością doskonale oddaje nadmorski klimat. Tak jak pisze Kamila, ja również mam nadzieję, że Twoja niechęć do łuków jest chwilowa. Ja również uczestniczę w tej zabawie i z niecierpliwością czekam na następny projekt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci Wiolu za miłe słowa- ja również jestem ciekawa kolejnego projektu- nawet jeśli nie będę szyła to na pewno obserwowała

      Usuń

Każde słowo mile widziane- pochwały dodają energii, uwagi pomagają w doskonaleniu się