piątek, 9 stycznia 2015

107. Prezent-niespodzianka

Każdy lubi dostawać prezenty- ja również.
Zwłaszcza, gdy dostaję do znienacka.

Dzisiaj odebrałam na poczcie przesyłkę z pięknym niespodziankowym prezentem od mojej imienniczki Tereni, której piękne dzieła można zobaczyć na blogu Mało ale jednak coś robię

Dostałam śliczną karteczkę z życzeniami



Oraz cacuszko- zakładkę do książki z pięknym wisiorem.Niestety moje zdjęcie nie jest w stanie oddać jego urody


Dziękuję serdecznie Tereniu. Mam nadzieję, że się nie obrazisz, że zmienię przeznaczenie tego cacka- w przypadku używania jako zakładki do książki tylko ja mogłabym je oglądać ale zamierzam nosić go po prostu na sobie- jako wisiorek- będzie idealny do letnich kreacji.


A ja dzisiaj pracuję pilnie- wykonałam prawie 12 metrów lamówki co oznacza, że pewna praca na ukończeniu


5 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę, że drobiazg Ci się podoba i jeszcze bardziej się cieszę ze zmiany przeznaczenia.
    Do zakładki przy okazji jakiegoś spotkania dodam inną przywieszkę :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prezencik śliczny, bardzo oryginalna zakładka, wisior urokliwy. CO do lamówki, podziwiam ,bo z całej pracy patchworkowej właśnie najbardziej nie lubię prasowania lamówki, a tu aż 12 m....pewnie jakaś narzuta się tworzy ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna zakładeczka!
    Dwanaście metrów lamówki?! Chyba jakiś kolosik będzie! :-)

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo mile widziane- pochwały dodają energii, uwagi pomagają w doskonaleniu się