poniedziałek, 7 października 2013

25. Uwalniam tkaniny i walczę z UFO

Podoba mi się akcja Zapomnianej Pracowni uwalnianie tkanin.
Gdybym uwalniała co tydzień jedną nie kupując nowej to może do emerytury szafy zostałyby puste.
No może ciut wcześniej.
Ale od czegoś trzeba zacząć więc zaczynam
Przyłączam się do aukcji



W ramach uwalniania przygotowałam materiały na 3 sukienki jesienne
1. Chabrowa dzianina  punto- wykrojone zostało wczoraj
2. mieszanka popielata
3. mieszanka żółta


Może to mnie zmobilizuje do uszycia wreszcie tych sukienek- nie powiem od jak dawna mam na nie ochotę tylko natchnienia i czasu brak.

Kolejna akcja która mnie zainspirowała to walka z UFO


Zapisuję się i na razie zaczynam powoli
1. 2 bluzy dla mnie wykrojone rok temu- jedna już "się szyje" co widać



2. torebka dla znajomej- wnętrze prawie gotowe czeka od czerwca


3. narzuta dla siostrzenicy-tutaj mały fragment- szmatki pokazywałam w poprzednim poście






6 komentarzy:

  1. bardzo fajna ta torebka zielono niebieska :)
    Widzę, że pełna mobilizacja :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O widzę, że wzięłaś się ostro za wykańczanie zapasów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No trzeba kiedys cos zrobic z zapasów a nie tylko "kolekcjonować" tkaniny jak mawia mój J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Plany ambitne, nie powiem :) Życzę powodzenia zatem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękne kolory ma ta narzuta :) Chyba też będę musiała pozbyć się zalegających tkanin ;)

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo mile widziane- pochwały dodają energii, uwagi pomagają w doskonaleniu się