niedziela, 16 marca 2014

53.Kilka srok za ogony łapię

Jakoś ostatnio zaczynam i skończyć nie mogę- czasu brak i weny i siły.

Ale pokaże drobne zapowiedzi tego co "się szyje"

Niespodzianka tajna z takich szmatek dla pewnej małej dziewczynki




Torebka dla koleżanki





Sukienka dla mnie





Wykrojone szmatki na bloki w pewnej zabawie





Ciekawe co skończę jako pierwsze?


Do tego po raz kolejny zablokowałam sobie maszynę i bębenek do wymiany- każde podejście do pikowania nitką przezroczystą tak się kończy


I całkiem nieśmiało przypominam o rozdawajce- mało chętnych wiec szanse duże








7 komentarzy:

  1. Śliczne te tkaniny w kwiatki zdradzisz gdzie się w nie zaopatrujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te z pierwszego zdjęcia i te z rozdawajki są z Allegro wszystkie upolowane- te pierwsze to resztki były

      Usuń
    2. dziękuję za informacje:)

      Usuń
  2. Ja bardzo chętnie, zawsze na szmatki jestem łasa. A do tego pudełeczko na szpulki jeszcze... Całkiem miłe candy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się pięknie i bardzo pracowicie :):)
    O candy rzeczywiście zapomniałam - dziękuję za przypomnienie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzisiaj ma do mnie dotrzeć nowy bębenek i stoper urwany w maszynie- będę mogłą kontynuować pracę

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo mile widziane- pochwały dodają energii, uwagi pomagają w doskonaleniu się