niedziela, 15 maja 2016

129. Zeszłam na psy

Pod koniec kwietnia udało mi się uszyć cztery "psie" poduszki.

Tkaninę z rasami psów kupione w Robinspatchwork już dawno temu

Dla koleżanki powstały 2 poduszki z jamnikami- czarny Dyziek mieszka z nią aktualnie a ruda Semira niestety już opuściła ich rodzinę i biega za Tęczowym Mostem







Do oprawienia użyłam tkanin z Craftfabric- Quilters Basic.

Pikowanie jedynie po szwach










Dla moich wielbicieli labiszonów powstały 2- dla każdego z jego ulubionym psiakiem

Pikowanie geometryczne- na czarnej trudno je pokazać.







Moi chłopcy zakochali się w psich poduszkach całkowicie- tak jak w Rudej i Fridzie





A ja usiłuję uszyć coś większego pastelowego ( na prezent) oraz skończyć kolorowego ufoka